Zadzwoń: +48 788 837 887

Brak produktów

Do kasy Zamknij

Produkt dodany poprawnie do Twojego koszyka

Ilość
Razem

Ilość produktów w Twoim koszyku: 0. Jest 1 produkt w Twoim koszyku.

Razem produkty:
Razem
Brak produktów
Bezpieczeństwo: Masz 14 dni na zwrot
Dostawa od 8,99 zł
Dostawa GRATIS: Przy zakupie powyżej 250 zł
Szybka wysyłka do 24h

Blog Biowitalni.pl

Od pożywienia do kapsułki - czy moda na suplementację to mechanizm obronny społeczeństw?

Co stoi za dzisiejszym boomem na spożywanie suplementów diety? Czy to sam marketing czy może też mechanizm obronny społeczeństw w coraz większym stopniu dotkniętych chorobami cywilizacyjnymi?

Nasz nowoczesny styl życia i sposób odżywiania popycha nas w przepaść przewlekłych chorób, na które zapadamy z własnej winy, ale którym możemy zapobiegać. Zapłacimy naprawdę wysoką cenę, jeśli nadal będziemy ignorować działanie przemian metabolicznych, które przekazali nam nasi przodkowie. Dzięki tym zdolnościom, nasz organizm może wydajnie magazynować i wykorzystywać energię, kontrolować stany zapalne oraz stres oksydacyjny.

Aby powyższe procesy przebiegały prawidłowo, niezbędne są odpowiednie substancje odżywcze pochodzenia roślinnego. Jednak dzisiejsza wysoko przetworzona żywność jest pozbawiona tych cennych składników roślinnych.


Badania żywieniowe przeprowadzone na początku i w połowie XX w. określały głównie, które substancje odżywcze są niezbędne dla zdrowia, które należy przyjmować w diecie, a które są syntetyzowane przez ludzki organizm. Podają one, że istnieje 14 niezbędnych witamin i 15 niezbędnych minerałów oraz egzogenne aminokwasy, z których 9 należy przyjmować w diecie. Dzięki badaniom naukowcy lepiej poznali właściwości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym omega-3 i omega-6.
Badacze doszli również do wniosku, że wiele z tych składników odżywczych może wspomagać leczenie chorób. Z tego względu choroby tj. szkorbut, beri-beri, pelagra i krzywica wynikające z niedoborów witamin C, B1, B3 i D przeszły do historii.

Wkrótce po zakończeniu II wojny światowej w Niemczech, Francji i Szwajcarii zaczął się rozwijać przemysł farmaceutyczny. Do szybkiego rozwoju tego sektora przyczynił się postęp w dziedzinie chemii organicznej oraz świadomość, że "nowe substancje" niespotykane w naturze mogą zostać opatentowane. Jednak te substancje, lub leki, muszą różnić się od naturalnych substancji, aby mogły otrzymać patent. Nasze organizmy nie przyzwyczaiły się do opatentowanych leków, co oznacza, że zaburzają one często naszą fizjologię. Dlatego też pojawiają się skutki uboczne i słabe wyniki w zakresie bezpieczeństwa preparatów farmaceutycznych. Niestety jest to główna zasada, którą kierują się największe koncerny farmaceutyczne (tzw. „Big Pharma”). Niezamierzone skutki uboczne leków na receptę stanowią jedną z głównych przyczyn śmierci w dzisiejszych czasach.


Przed II wojną światową firmy farmaceutyczne rozpoczęły pracę nad produkcją syntetycznych witamin, aminokwasów i innych niezbędnych substancji odżywczych. Ich zaletą był niski koszt produkcji, wysoka stabilność produktu, która gwarantowała długi termin przydatności do spożycia, obniżenie kosztów dystrybucji i zwiększenie zysku. Doskonale uzupełniały i stanowiły wysoce opłacalny model dla szybko rozwijającego się przemysłu farmaceutycznego.


Po doskonałym okresie rozwoju i sprzedaży antybiotyków tj. penicylina i leków przeciwbólowych np. aspiryny na świecie w przemyśle farmaceutycznym nastąpił przełom. W 1965 r. udowodniono, że lek Talidomid powoduje poważne uszkodzenia płodu. Dlatego podjęto próby kompleksowej kontroli leków, a w Europie wydano pierwszą Dyrektywę Rady 65/65/EWG odnoszącą się do leków. Obecnie obowiązujące w UE przepisy prawa dotyczące leków opierają się na ww. Dyrektywie.


Podsumowując:
Obserwowaną w dzisiejszych czasach chęć spożywania skoncentrowanych substancji odżywczych w formie suplementów, można słusznie rozumieć jako mechanizm przetrwania wykształcony przez społeczności, w obronie przed zalewem żywności przetworzonej, ubogiej w składniki odżywcze. W tym kontekście suplementacja, która zresztą zawsze istniała aby zapewnić przetrwanie w 'chudych latach', obecnie jest absolutną koniecznością, jeśli chcemy cieszyć się długim i zdrowym życiem.

Autor: 


Robert

Dr Robert Verkerk - uznany naukowiec w obszarze profilaktyki zdrowia w Wielkiej Brytanii. Uzyskał tytuł magistra i doktora na Imperial College London. Założyciel Alliance for Natural Health.

Oceń artykuł jeżeli Ci się spodobał:

Zapisz się i zyskaj 5% na pierwsze zakupy

My także nie lubimy spamu więc będziesz otrzymywał(a) tylko wartościowe informacje